co proponujemy...

 

 

 Strona główna
 
Atrakcje Karpacza
 
Co proponujemy
 
Historia Karpacza
 
Karkonosze
 
Informacje inne
 
Galerie
 
Kościółek “WANG”
 
Odnośniki - linki
 
Mapki Karpacza i okolic
 
Tour de Pologne
 
Ślizg na Bele Czym

Śnieżka XVIII w.

 

VI wieków historii Karpacza

 

Menu historii

Początki rozwoju turystyki w Karkonoszach...

 

Dziejów początki
- Dziejów początki cd. ...
- Rozwój turystyki...
- Rozwój turystyki cd. ...
- Budy pasterskie,szałasy...
- Pierwsze ścieżki,szlaki...
- Pierwsze ścieżki, szlaki cd. ...
- XVIII - wieczny Karpacz...
- Poczatki turystyki...
- Początki turystyki cd. I ...
- Początki turystyki cd. II ...
- Mieszkańcy Karpacza...
- Przewodnicy i tragarze...
- Pamiątka z Karpacza...
VI wieków Karpacza
Historia wg. Rzepióra
Szkice do dziejów
- Pierwsze osady...
- Laboranci...
- Wyprawy górskie...
- Rozwój przewodnictwa...
- XIX - wieczny Karpacz...
- Historia religii...
- Początki wieku...
- Karpacz do roku 1945...
- Karpacz 1945 1959...
- Nieodległa historia...
- Sport i turystyka Karpacza...
- Prawa miejskie...
- Niedawno...

































 

Historia powstania i rozwoju turystyki na terenie obecnego Karpacza związana jest nierozłącznie z największymi posiadaczami ziemskimi w Kotlinie Jeleniogórskiej, panami na zamku Chojnik i właścicielami Cieplic-rodziną Schaffgotschów. Paradoksem historii stał się fakt, iż spór o przysłowiową miedzę stał się bakcylem dla rozwoju turystyki w rejonie Karpacza. Sięgający jeszcze swoimi korzeniami XVI wieku konflikt dotyczący przebiegu granicy w głównym paśmie Karkonoszy pomiędzy dobrami śląskich i czeskich feudałów spowodował, iż w roku 1653 hrabia Krzysztof Schaffgotsch podjął decyzję o sfinansowaniu budowy kaplicy na najwyższym szczycie Karkonoszy, by w ten sposób zamanifestować i potwierdzić swoje prawa do tych terenów. W czasie trwania budowy, w roku 1677, dotarł na Śnieżkę Michał Kazimierz Radziwiłł podkanclerz litewski wędrujący po Europie ze stolnikiem żmudzkim Teodorem Billewiczem, który pozostawił pierwszy polski opis tej części Karkonoszy, a zarazem najwyżej położonych terenów obecnego miasta, w dwuczęściowym dziele noszącym tytuł "Diariusz peregrinacyjej niemieckiej, czeskiej i włoskiej ziemi" oraz "Diariusz czyniony we Franciej,Holandiej i w Angliej, jako się peregrinowało". Tak został tam opisany sam szczyt Śnieżki oraz już wybudowana, ale jeszcze nie poświecona kaplica: "Situs /położenie /tedy tego miejsca jest między potężnymi górami ,które excendynt altitudine cursum nubium/przekraczaja wysokością bieg chmur/,a mianowicie jedna, która się nazywa Rywenzal /nazwa Śnieżki mylnie utożsamiana z nazwą Ducha Gór/ ,nad inne excedens /wznosząc się/ dużą altitudinte/wysokością /, samoskalista; in cujus cacumine /na jej szczycie/jest kaplica murowana". 10 sierpnia 1681 roku w obecności 10 duchownych i 100 wiernych opat cysterskiego klasztoru z Krzeszowa Bernard Rosa uroczyście poświęcił nowo wzniesioną budowlę na szczycie Śnieżki. Nie przez przypadek na patrona kaplicy został wybrany święty Wawrzyniec, ponieważ będąc męczennikiem, który w roku 258 oddał swoje życie za wiarę, uważany był w  Średniowieczu za patrona poszukiwaczy skarbów, górników, hutników, opiekuna ubogich, wstępującego co piątek do czyśćca, by wyzwolić z niego pokutujące dusze. W X wieku Niemcy oddawali mu cześć jako świętemu, któremu zawdzięczają swoje sukcesy militarne, natomiast w kulturze ludowej dzień 10 sierpnia {św. Wawrzyńca}był świętem plonów, a z panującej wtedy pogody wróżono, jaka będzie zbliżająca się jesień. Odbywające się pięć razy do roku nabożeństwa: w dniu Wniebowstąpienia Jezusa Chrystusa /kościelne święto ruchome/, 2 lipca w dniu święta Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny, 10 sierpnia w dniu św.Wawrzyńca, 15 sierpnia w dniu Wniebowzięcia NMP i 8 września w dniu narodzin NMP gromadziły na szczycie Śnieżki rzesze pielgrzymów przybyłych tam z obu stron granicy. Rozpoczął się w ten sposób nowy rozdział w dziejach Karkonoszy, nazwany turystyką pielgrzymkową. 10 czerwca 1711 roku w nabożeństwie na szczycie Śnieżki brało udział 800 osób, a w dwa lata później 2 lipca tylko komunię św. przyjęło 350 wiernych, w roku 1731 ponad 200 pątników odwiedziło 10 czerwca z pielgrzymką kaplicę św.Wawrzyńca. W wykładanej od roku1696 w Budzie Hampla księdze pamiątkowej  znalazło się w roku jej powstania tylko 18 wpisów, w 1716 było ich już 53, a 10 lat później, w roku 1726, doliczyć się możemy 122 wpisów. W 1749 roku liczbę mszy odprawianych na szczycie Śnieżki zmniejszono do trzech, jednocześnie górskie wędrówki zaczęły nabierać coraz bardziej świeckiego charakteru, związane to było między innymi z tym, że w Kotlinie Jeleniogórskiej od czasów Reformacji dominowała ludność protestancka, a także z pojawieniem się nowych prądów umysłowych związanych z Oświeceniem. Wywarło to swoisty wpływ na kształtowanie się świadomości ówczesnych ludzi. Na przełomie XVII i XVIII wieku coraz liczniejsze rzesze pielgrzymów, kuracjuszy przebywających na leczeniu w cieplickim zdroju czy też zwykłych mieszkańców Kotliny Jeleniogórskiej oraz przybyszów spoza Śląska decydowały się od początku maja do września, a czasem nawet do połowy października wyruszyć na górską wędrówkę, której celem było przede wszystkim zdobycie Śnieżki. Zawarte wpisy w wykładanej w budzie na Złotówce księdze pamiątkowej zwanej "Koppenbuch " potwierdzają różnorodność powodów, którymi kierowali się wówczas ludzie, podejmując wysiłek oraz narażając się niejednokrotnie na różne niebezpieczeństwa związane z wędrowaniem po królestwie Rzepióra. Zbiór najciekawszych wpisów pamiątkowych wydano w roku 1737 w Jeleniej Górze. Jest to kapitalny dokument obrazującym ówczesną mentalność, stan obyczajów i zwyczaje XVIII-wiecznych turystów, świetnie to obrazuje barokowy tytuł tego wydawnictwa:"Przyjemne i nieprzyjemne podróże na znane śląskie Góry Olbrzymie, które od 1696 do1737 roku częścią dla oddania czci Najwyższemu, częścią aby oglądać zadziwiające cuda natury, częścią dla przyjemności albo zażycia ruchu, częścią aby się dowiedzieć czegoś o słynnym Rubecalu,przez różnych dokonane amatorów, którzy na wieczną rzeczy pamiątkę w znajdujące się na Śnieżce księgi imienne i najczęściej z pełnymi uznania i osobliwymi uwagami w wiązanej i niewiązanej mowie się wpisali".
                                                                                                                
dalej >>>>>>